Przejdź do zawartości

Strona:Dramaty małżeńskie by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No221 p4 col2.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

świadczenie kasyera i odprowadził go osobiście do ostatnich drzwi pawilonu.
Skoro się te drzwi zamknęły, pan de Rochegude powrócił do swej sypialni, osunął się na fotel, opuścił głowę i ręce i siedział tak w postawie człowieka. który postradał wszelkie w życiu nadzieje.
Ponury wyraz oczu, zmarszczka głęboka pomiędzy brwiami, bladość rysów zmienionych, wyrażały zniechęcenie, gorycz bezmierną, prawdziwe cierpienia moralne.
Otrzymał cios tem okrutniejszy, im mniej był spodziewanym, a gdy pozostał sam ze swemi myślami, upadał pod tym ciosem, jak olbrzym z nóg zwalony.
Walentyna de Cernay, jedyna kobieta, jaka go natchnęła miłością gwałtowną, nieskończoną, gotową do wszelkich poświęceń...
Walentyna, której ofiarował najświetniejszą przyszłość, o jakiej marzyć mogła kiedykolwiek, najdumniejsza z młodych dziewcząt; wielkie nazwisko, ogromne bogactwa i miłość gorącą...
Walentyna pogardziła i odepchnęła to wszystko, a mając do wyboru pomiędzy hrabią de Rochegude a kasyerem Hermanem Vogel, wybrała kasyera, którego dzień przedtem zdawała się nie kochać wcale...
Było te niewytłomaczonem, niepodobnem do uwierzenia, a jednak prawdziwem...
Miał przecie w ręku dowód oczywisty...
Czyż można było nie wierzyć własnoręcznemu pismu Walentyny?