Przejdź do zawartości

Strona:Dramaty małżeńskie by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No243 p2 col1.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

— Błagam pana — szepnął — racz pan mówić trochę ciszej:
— Dobrze, ale odpowiadaj pan, tylko szczerze!
— Gotów jestem...
— Kto pan jesteś naprawdę?
— Herman Vogel...
— Kasyer banku Jakóba Lefevre?
— Tak, panie...
— Mąż panny de Cernay?
— Mogę w tej chwili udowodnić to aktem ślubnym...
— Cóż zatem znaczy nazwisko de Précy? co znaczy tytuł barona?
— To, proszę pana, mistyfikacya... pseudonim przybrany...
— W jakim celu?
— W celu zamydlenia ludziom oczu... Cóż w tem tak znowu złego?... Nazwisko, tytuł i to mieszkanie służyły mi do przyjmowania pięknych przyjaciółek.
— Po ożenieniu się pańskiem?
— Nie, proszę pana! — Przedtem, gdym był kawalerem...
— Apartament przy ulicy Boulogne... kobiety z półświatka... mieszkanie przy ulicy Pepinière, wszystko to strasznie drogo kosztuje! — mruknął Chatelet — musisz pan chyba być bardzo bogatym?
— Pobieram pensyę wysoką...
— I ta panu wystarczała?
— Z dodatkiem zaciąganych pożyczek... Mó-