Przejdź do zawartości

Strona:Margrabina Castella from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1887 No258 part10.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

słowym szedł w parze rozwój fizyczny.
Wysoki, ślicznie zbudowany, dystyngowany: arystokrata, obdarzony był młody Castella nadzwyczajną siłą muskularną.
— Bo też ćwiczenia zręczności i siły, były jedynemi: rozrywkami w jego opuszczonej młodości.
Jeździł konno nieporównanie, strzelał o zakład jaskółki w locie.
Żaden z marynarzy nadbrzeżnych nie kierował wprawniej od niego czółnem podczas burzy.
Po skończeniu edukacyi, Gaston mógł się swobodnie oddawać ulubionym swoim rozrywkom, to też czuł się bardzo z tego szczęśliwym.
Nie znając świata nie pożądał i jego przyjemności, życie spokojne wystarczało mu zupełnie.
Najgorętszem pragnieniem margrabiny było nie rozstawać się nigdy ze synem, — rozumiała jednak z drugiej strony, że Gastonowi brakuje jeszcze tego doświadczenia życiowego i tej znajomości ludzi, w którą koniecznie potrzeba zaopatrzyć młodzieńca starannie wychowanego.
To też rozum pokonał serce matki i wyprawiono Gastona w podróż dwuletnią.
Skoro powrócił do Prowancyi, po