Do Jarosza Bużynskiego o Szycu wyżle

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Melchior Pudłowski
Tytuł Do Jarosza Bużynskiego o Szycu wyżle
Pochodzenie Fraszek Księga Piérwsza
Redaktor Teodor Wierzbowski
Wydawca Biblioteka Zapomnianych Poetów i Prozaików Polskich
Data wyd. 1898
Druk K. Kowalewski
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cała Fraszek Księga P.
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Całe Pisma
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
79.   Do Jarosza Bużynskiego o Szycu wyżle.

Do woza-ć się zawżdy zejdzie, lecz wczesno do gmachu.
Bo skoro Szyc do izby, ali panny w strachu.
Pytam czemu? A ony nie rad, pry, mrze głodu,
Bo zawżdy w izbie pełno Szycowego smrodu;
Przedsię my się dla niego często zapałamy,        5
Chocia zaprawdę podczas nic nie udziałamy.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Melchior Pudłowski, Teodor Wierzbowski.