Przejdź do zawartości

Dzień grzecznego Adasia

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Władysław Bełza
Tytuł Dzień grzecznego Adasia
Pochodzenie Dla polskich dzieci
Wydawca „Kultura i Sztuka“
Data wyd. 1912
Druk Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
DZIEŃ GRZECZNEGO ADASIA
I.
Adaś wstaje

Ledwie pierwszy brzask słoneczka,
Przedrze nocy mgłę:
Adaś zrywa się z łóżeczka,
I ubiera się.
Leniuch tylko do poduszek
Przylega jak głaz,
Ale Adaś nie leniuszek,
Wstawać lubi wczas.


II.
Adaś ubiera się

Dopatrzyłem raz niechcący,
Dzieci krnąbrne, złe,
Co czekają, aż służący
Przyjdzie ubrać je.

To papinki, to pieszczoszki,
Aż wstyd za nie wam!
Adaś w suknie i pończoszki,
Ubiera się sam!


III.
Adaś myje się

Znam ja chłopca, który stroni
Od wody ze zdroju;
Do mycia go mama goni,
Po całym pokoju.
Biega brudny po ogrodzie,
Uparty jak kózka;
Ale Adaś w zimnej wodzie,
Jak rybka się pluska.


IV.
Pacierz

Gdy już główka uczesana,
Skończony ubiorek,
Adaś pada na kolana,
I mówi paciorek.
Innym dziatkom mama grozi,
Że trzepią pacierze:
Adaś modli się do Bozi
Uważnie i szczerze.


V.
Śniadanie

Potem Adaś mamie, tacie,
„Dzień-dobry“ powiada,
I najgrzeczniej przy herbacie,
Z rodzicami siada.
Je powoli, by serwety
Nie splamić, — uważa,
Co tak często się, niestety,
Drugim dzieciom zdarza.


VI.
Nauka

Po śniadaniu u mateczki
W pokoju nauka,
Grzeczny Adaś swej książeczki
Po kątach nie szuka.
Przy czytaniu się nie kręci,
Pod nosem nie mruczy,
I nazawsze ma w pamięci,
Co się raz nauczy!




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Bełza.