Przejdź do zawartości

Hymn do rymu

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Giosuè Carducci
Tytuł Hymn do rymu
Pochodzenie Literatura włoska
Wielka literatura powszechna T. 2
Wydawca Trzaska, Evert i Michalski
Data wyd. 1933
Druk Jan Świętoński i S-ka
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Edward Porębowicz
Tytuł orygin. Rime nuoue
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
HYMN DO RYMU

Witaj, rymie! Ty z pod pióra
Trubadura
Wzlatujący szukasz cudu.
Przez cię w pląsie
Słowa skrzą się
Zapalone w sercach ludu.

W pocałunków dwu wymianie,
W skocznym tanie
Odzywasz się pokolei,
Łącząc w wirze uniesienia
Dwa westchnienia:
Echa wspomnień i nadziei.

Jakże cię na wiatry niosła
Pierś rozrosła,
Gdy się zachód przetkał złotem
Rozśpiewanych wdał młodzieńców,
Pieśnią żeńców,
Gwarną hukiem i tupotem.

Jakże śród bitewnej wrzawy
Dawnej sławy
Wieścią bodłeś hart rycerzy,
Kiedy głośno, twardo, hucznie,
Tęgie włócznie
Uderzały w stal puklerzy.

Pod koncerzem Rolandowym,
Twym surowym
Graniem brzmiały Roncivalle,
A Olifant dniem i nocą
Dźwięków mocą
Wstrząsał skały, bór i hale.

W grzywkę konia zapleciony
Grasz, jak dzwony
W Balbiekowych podków szczęku,
W lot Cydowej chorągiewki
Romans krewki
W takt ponosi się u łęku.


Nad Rodanu fale żwawe,
Mgieł kurzawę
Snujesz paśmy złocistemi
I zwyciężasz pieśń słowików
Śród sadów i zagajników
Tuluzańskiej cudnej ziemi.

Tobą smętny śpiew wystrzela
W czółn Rudela,
Miłość zdobi żagl i liny,
Gdy na usta konające
Z warg gorące
Tchną oddechy margrabiny.

Wracaj, wracaj w swe dziedziny,
Ton bierz iny!
Patrz! Dant zbożny i surowy
W piekło zstąpił i do Boga
Od ziem proga
Z góry uniósł się czyścowej.

O ty, piękny słów monarcho,
Patryjarcho
Łacińskich metrów Ausonji!
Buntownik w twe wraca progi,
Jeniec wrogi,
Dziś wolny, tobie się kłoni.

Przodków trosko i zaszczycie,
Tyś me życie,
Kocham cię jak ojców chwałę.
Witaj rymie. Pleć mi wianki
Dla kochanki,
A ku zemście daj mi strzałę!

(G. Carducci, Rime nuoue, Poesie, str 539.)



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Giosuè Carducci i tłumacza: Edward Porębowicz.