Przejdź do zawartości

Strona:Andrzej Niemojewski - Bóg Jezus w świetle badań cudzych i własnych.djvu/332

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

zusa na człowieka, odrzucając cuda, to tem samem z analizy usuwała materjał istotny a pozostawiała urojony. Strauss najwyżej „gatunkował“ legendy, choć i to go daleko nie zaprowadziło. Zresztą większość tych „legend“ jest pochodzenia dawniejszego, łączy się z całą mitologją starożytności, a formą nową i duchem nowym jest tylko — symbolika mistyczna, w te mity włożona. Każde zdarzenie ma coś znaczyć. Na to Strauss nie mógł naturalnie zwrócić uwagi, gdyż, jak słusznie mówi o nim Chamberlain, nie miał w tym kierunku czucia. Brakło mu też wiedzy.

8.  CUDOWNY LEKARZ.

Str. 64. Józef Flawjusz w pracy „Przeciw Apionowi“ (I, 26) pisze, że wedle relacji egipskiego kapłana Manetho faraon Amenofis spędzić kazał z Egiptu 80,000 trędowatych i zająć w kamieniołomach, na wschód od Nilu położonych. Wedle Apiona (Przeciw Apionowi II, 2), Ramzes wypędził z Egiptu 110,000 żydów chorych i kalekich. Chajremon z Naukratis (Przeciw Apionowi I, 32) w swej historji Egiptu mówi o wygnaniu 250,000 chorych. Wedle tego samego źródła wzbroniono wstępu do Egiptu 386,000 chorym.
Str. 65. Wielce znamienne zdanie u Marka I, 27, że cudowne uzdrawianie jest jakąś „nową nauką“, stąd pochodzi, iż demonologia rzeczywiście nauką była, p. „Magie und Zauberei im Alten Aegypten“, Dr. Alfred Wiedemann, Lipsk 1905, str. 32; „Dämonenbeschwörung bei den Babyloniern und Assyrern“, Dr. Otto Weber, Lipsk 1906, str. 36; „Aberglaube und Zauberei von den ältesten Zeiten an bis in die Gegenwart“, Dr. Alfred Lehman, przekład z duńskiego Dr. med. Petersen I, 2-gie wyd. Stuttgart 1908, str. XII, 665 i streszczenie części pierwszej w „Myśli Niepodległej“ NN. 85 — 94; „Babylonische Beschwörungsreliefs“, Karl Frank, Lipsk 1908, str. VI, 94 z 5 wizerunkami w tekście i 4 tablicami, między innemi o „wkładaniu rąk“ str. 41.
Str. 68. Że u ludu naszego do dziś dnia „zamawia się“ choroby, wypędza „złe duchy“, wiemy wszyscy a literatura folklorystyczna polska ciekawe zanotowała fakty. Wszelako jest bardziej interesujące, że wypędzanie djabła istnieje jeszcze urzędownie w kościele katolickim. Świadczy o tem przytoczona książka „Rituale Sacramentorum ac aliarum ecdesiae romano-catholicae caeremoniarum“, wydanie nowe, Wilno 1903, u Józefa Zawadzkiego, str. 515, z aprobatą wileńskiego urzędu duchownego. Są tam egzorcyzmy zapobiegawcze, zaczynające się od słów „Audi, maledicte satana“, „słuchaj, przeklęty szatanie“ (str. 36), „maledicte diabole“, „przeklęty djable“ (str. 37), „Exorciso te, immunde spiritus“, „wypędzam cię, duchu nieczysty“ (str. 40); ale są też egzorcyzmy, polegające na wypędzaniu djabła z opętanych mężczyzn, kobiet, zwie-