Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 3 Mowy.djvu/198

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

dotykalna, zdaleka się okazuje, przypatrzenia się z blizka chroni, w rękę wziąć się nie daje.
Dziwnoż ci jeszcze że ten człowiek, ozdobiony wszelkiemi zaletami, tak zewnętrznemi jak wewnętrznemi, niższy od ciebie w niektórych względach, chcę mówić, w rodowitości i imieniu, wyższy w innych, jako to w miłości, jaką ma u obywateli miast municypalnych, u sąsiadów, u dzierżawców dochodów publicznych, w pamięci usług oddanych mi w mojej niedoli, równy ci w cnocie, prawości, skromności: dziwnoż ci że taki człowiek edylem został?
Blask tego życia chcesz przyćmić takiemi plamami? Zarzucasz cudzolóztwa, kiedy nikt ani wymienia osoby, ani nawet o nikim podejrzenia nie ma. Nazywasz go dwójmężem, zmyślając nie tylko oskarżenie, ale i wymyślając nowe wyrazy. Mówisz że wziął kogoś z sobą na prowincyą dla dogodzenia swej namiętności; ale to nie jest prawdziwe oskarżenie, tylko obelżywe kłamstwo, które bezkarnie popełnić można. «Porwał młodą komedyantkę.» Miał ją, jak mówisz, porwać w Atynie, będąc jeszcze młodym, jakby na mocy dawnego prawa przeciw komedyantom, jakiem się rządzą najwięcej w miastach municypalnych. O! uczciwie przepędzona młodości! której zarzucają czyn dowolny, a jednak za fałszywy uznany. «Wypuścił kogoś z więzienia.» Prawda, i, jak dowiedzieliście się ze śledztwa, na prośbę zacnego młodzieńca, swego przyjaciela, ale tenże był potem z rozkazu pretora pojmany. Te są, krom nich żadne inne, obelgi, które rzucono na żywot Plancyusza, żebyście o czystości jego obyczajów, prawości, sumienności wątpili.

XIII. «Ojciec nawet, powiadasz, synowi zaszkodzi.)) Co za przykre i swej uczciwości niegodne słowa wyrzekłeś, Laterensie! W sprawie, gdzie o cześć, cały los i szczęście idzie, miałżeby ojciec przed takimi mężami szkodzić synowi? Choćby był najnieuczciwszym i najpodlejszym z ludzi, przez samo imie ojca zjednałby już sobie wzgląd u łaskawych i litościwych sędziów, zyskałby go, mówię, przez te spólne wszystkim uczucia i słodki głos natury. Ale kiedy ojciec Plancyusza jest rycerzem Rzymskim, kiedy pochodzi z tak dawnej stanu rycerskiego familii, że ojciec, dziad i przodkowie rycerzami Rzymskimi byli, kiedy w kwitnącej prefekturze zajął pierwsze miejsce znaczenia i wziętości, kiedy potem w wojsku P. Krassa[1]

  1. Ojca tryumwira, który byt konsulem 97 roku, a potem dowodził w wojnie socyalnej. Appian, I, 6.