Przejdź do zawartości

Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 6 Pisma krasomówcze.djvu/20

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

a stanem rycerskim, któremu wyłączne onej sprawowanie prawo K. Gracha roku 122 przyznało. Ale skazanie wielu znakomitych senatorów, a mianowicie roku 95 cnotliwego Rutyliusza Rufa przez przekupiony sąd z samego rycerstwa złożony potępienie, przekonało senat o koniecznej potrzebie uwolnienia się od tak niesprawiedliwego ucisku. Przeciągnął tedy senat na swą stronę trybuna ludu, M. Liwiusza Druza, syna Liwiusza Druza, który w sprawie senatu przeciw K. Grachowi gorliwym się okazał, brata dziada sławnej Liwii, która naprzód była za Tyberiuszem Klaudiuszem Neronem, i z nim miała dwóch synów, Tyberiusza i Druza Germanika, potem została zoną cesarza Augusta. M. Liwiusz Druzus, czynny na pozór w dobrej sprawie senatu, ale w rzeczy samej tchnący tylko duchem partyi, chciał wszystko poruszyć dla obrony praw i władzy senatu, ale użył do tego tak niebezpiecznych środków, to jest pomocy sprzymierzonych ludów starających się o prawo obywatelstwa Rzymskiego, że w samym nawet senacie doznał mocnego oporu, i padł nakoniec ofiarą nienawiści i powszechnego oburzenia. Konsul zaś Filippus ośmielił się na zgromadzeniu ludu oświadczyć, że musi szukać innych doradców, bo z teraźniejszym senatem nic dla dobra Rzeczypospolitej zdziałać nie może. Z powodu tego obelżywego oświadczenia zgromadził się senat na posiedzenie 13 września, na które przybył po Tuskulańskiej rozmowie Krassus, i miał gwałtowną przeciw Filippowi a swą ostatnią mowę, w której sam siebie przewyższył i w której powiedział, że ten konsul, coby