Przejdź do zawartości

Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 6 Pisma krasomówcze.djvu/619

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

czci bogom z czystem sumieniem i sercem. Cześć mniejszych bogów i cnót do rzędu bogów podniesionych. Obchodzenie świąt, które żeby w swych dniach przypadały, trzeba dobrze rok obliczyć przez dodanie przybyszowego miesiąca. Kapłani, augurowie, ich wpływ na zgromadzenia i uchwały ludu. Fecyały wypowiadają wojnę, zawierają pokój i przymierza. Nocne obrzędy, tajemnice, mają być zakazane. Publiczne igrzyska ze śpiewem i muzyką. Wieczyste domowe obrządki, ich związek z dziedziczeniem spadków i zapisów testamentowych. Uszanowanie powinne cieniom umarłych. Pogrzeby i groby nie mają być wspaniałe ani kosztowne. Okazy zbytecznej na pogrzebach żałości zakazane.
Wszystko to Cycoro opowiedział dawną mową, językiem praw XII Tablic, co wykładowi przepisów religijnych większej uroczystości dodaje.
W trzeciej xiędze, nie spuszczając z oka wzoru najlepszej Rzeczypospolitej, której obraz w sześciu xięgach skreślił, podaje prawo o urzędach. Urząd, mówi, jestto prawo mówiące, a prawo jest niemym urzędem. Obywatele nie tylko mu być posłuszni, ale go szanować i miłować mają. Konieczna potrzeba władzy okazana dowodami wziętemi z rozumu i z historyi. Prawo o urzędach podane w dwóch rozdziałach, którego objaśniać będzie każdy artykuł, a naprzód powiada, dla czego wziął w niem za wzór budowę Rzeczypospolitej Rzymskiej, potem roztrząsa mniemania w tej mierze filozofów Greckich, z których Stoikom Dionowi i Teofrastowi daje pierwszeństwo,