Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 6 Pisma krasomówcze.djvu/72

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

XLII. Nie macież przed oczyma przykładu na rycerzu Rzymskim, K. Akuleonie[1], który ze mną jest i był zawsze ściśle złączony? Ten człowiek obdarzony w najwyższym stopniu bystrym rozumem, ale w innych naukach niebiegły, posiada taką znajomość prawa cywilnego, że wyjąwszy obecnego tu Scewolę, żadnego z największych prawników przenieść nad niego nie można.
Wszystko w tej nauce leży przed oczyma, codziennie używane bywa, napotyka się w zgromadzeniach ludzi po domach, w sądach i na placu publicznym, ani się w wielu dziełach i tomach zawiera. Bo o tem pisało naprzód wielu autorów, potem ciż sami, kilka słów odmieniwszy, o temże samem często pisali.
Oprócz tego jest w nauce prawa cywilnego, czemu wielu nie wierzy, jakaś przyjemność i rozkosz, co ją tym łatwiejszą do pojęcia i zrozumienia czyni. Bo jeżeli kto lubi poszukiwania nienależące do tej nauki, znajdzie w calem prawie cywilnem, w xięgach najwyższych kapłanów, w prawach XII Tablic obraz starożytności, pozna znaczenie dawnych wyrazów, i z postępowania sądowego oświeci się o zwyczajach i sposobie życia przodków. Jeżeli kto ma na celu umiejętność polityczną, którą Scewola nie sądzi być nieodbicie mowcy potrzebną, ale ją za oddzielną naukę uważa, zobaczy, że ona cała zawiera się w prawach XII Tablic, gdzie są opisane wszystkie pożyteczne ustanowienia i części rządu Rzeczypospolitej. Jeżeli kto ma upodobanie w wszechmocnej i prześwietnej filozofii, śmiało powiem, znajdzie źródła wszystkich swych dociekań w prawie cywilnem i w ustawach zawarte.

Z nich poznajemy jaka jest prawdziwa godność, której najwięcej pożądać mamy, albowiem prawa przyznają uczciwej i pożytecznej pracy świetne nagrody, a występki i oszukaństwa winami pieniężnemi, hańbą, więzieniem, chłostą, wygnaniem, śmiercią karzą. A tak uczymy się nie z obszernych i pełnych sporow rozpraw, ale ze skinienia i z nakazu prawa, po-

  1. K. Akuleo, znakomity prawnik i poufały Krassa przyjaciel, miał za sobą ciotkę (siostrę matki) Cycerona. Będzie o nim i o jego synach wzmianka na początku drugiej xięgi.