Przejdź do zawartości

Strona:Jean Webster - Właśnie Inka.pdf/109

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.


ROZDZIAŁ PIĄTY
MIODOWY MIESIĄC FLANNINGAN’ÓW.


Rodzina Murphy’ch, mająca dobre oko na to, co może przynieść korzyść, obrała św. Urszulę za swą patronkę. Rodzina — składająca się z pana Patryka Murphy, jedenastu małych Murphy’ch i „babci“ Flannigan — zajmowała dom, składający się z pięciu pokoi, niedaleko wrót Zakładu św. Urszuli. Utrzymywała się z zastępczego miłosierdzia sześćdziesięciu czterech dziewcząt i niestałej pracy Murphy’ego-ojca, który w swych trzeźwych chwilach był wcale dzielnym kamieniarzem i murarzem.
On-to zbudował wielką bramę wjazdową i długi mur kamienny, okalający dziesięć akrów zakładowych. On założył fundamenty pod nowe skrzydło zachodnie — znane jako Rajska Aleja — i zbudował wszystkie kominki i place tennisowe w Zakładzie. Szkoła była pomnikiem jego długiej i mozolnej karjery.
Państwo Murphy, z niezwykle trafnem wyrachowaniem na przyszłość, ochrzcili swe pierwsze