Ta strona została przepisana.
w bronzowym zeszycie. Nie mogła podejść bliżej, aby przeczytać, ale jest pewna, że to były poezje.
— Bardzo możliwe. Jeżeli ta niebieska jedwabna suknia jest prawdą, to już gotowa jestem we wszystko uwierzyć — rzekła Fela.
Zbliżaliśmy się teraz do Złotego Kamienia. Dom mieszkalny był duży, zbudowany z szarego piaskowca, obrośnięty dzikiem winem i krzewami pnących róż. Trzy kwadratowe okna na drugiem piętrze zdawały się witać nas przyjaźnie, wyłaniając się z pośród gęstych liści dzikiego wi-