Przejdź do zawartości

Strona:Mord rytualny.pdf/25

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

„W księdze Aurechaim puncto 455 napisano; aby pierwszego przedwieczora Wielkiejnocy: nie wylewać wody choćby w nią krew wpadła, gdyby zaś w inne dnie Wielkiejnocy padała krew w wodę to wylewać. Niech nam odpowiedzą ― pytali się Frankiści ― dlaczego tej krwi padającej w inne czasy roku chronią się, aby gdy wpadnie w jakie naczynie z onego nie zażywać, a na przedwieczór Paschy, gdy wpadnie w wodę onej (talmud) wylewać nie każe i pozwala z niej brać do macy, jako nie mającą szkodzić?“
„W Starym Zakonie krew tak bydlęca jak ptactwa mocno była zakazana i używać jej do do jedzenia albo do picia nie godziło się żydom. Księga jednak Rambam część druga rozdział 6. mówi: dam houdym ayn chajuwyn ulow t. j. każdej krwi nam nie wolno, kiedy jest krew człowiecza to wolno; w księdze zaś Mesechte Ksubes fol. 60 wyrażono: Krew co idą na dwu nogach czysta jest. Niech nam odpowiedzą czyja to krew czysta? Wszak nie ptactwa?“
Przytaczali Frankiści na potwierdzenie swego oskarzenia inne jeszcze cytaty z talmudu, przysięgając, że „moc jest takich tam przypadków, które dokąd inąd zmierzają niby, ale oni z nich wyrwawszy słówko jedno albo literę sekretną sekretnie tłumaczą na krew chrześciańską, której