Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/959

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

— A jednakże tu są w tém liście takie rzeczy których on nie mógł odgadnąć.
I znów wierzył.
— Może ona zmówiła się z impresario i tym sposobem chcą mnie do siebie powrócić.
I biedny chłopiec wszystkich sprężyn szukał, aby sam siebie przekonał że nie był w położeniu trudném i śmieszném.
A co go najwięcéj dziwiło, to było to, że w całym tym liście nie znalazł ani słowa któreby go przekonać mogło że Lea go żałowała albo przynajmniéj wspomniała. Nigdy żaden historyk tak sucho i tak zimno faktu żadnego nie opowiadał, myslałbyś czytając list że czytasz historyą Francuzką przez Anquetila.
Biedny chłopiec im więcej rozmyślał o tém całém zdarzeniu, tém więcéj wykrzykiwał:
— To niepodobna! w tym się ukrywa jakiś podstęp.
Jednakże przypominając sobie okoliczności, które poprzedziły i towarzyszyły spotkaniu jego z żoną, zmuszony był żnaleść w nich jakiś związek z opowiadaniem Lei. Swoboda Ludwiki, jéj suknia razem z twarzą na których nie było śladu żałoby, a na których zdawało mu się że ślad jéj wiecznie pozostać był winien; jegomość taje-