Przejdź do zawartości

Strona:PL Ignacy Daszyński - Pogadanka o socjaliźmie.pdf/28

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

pustyń nad Białem morzem i na Sybir. Zniszczono demokrację do szczętu, zniszczono inne partje socjalistyczne i chłopskie. Następstwem tych zbrodni i szaleństw był głód masowy, w którym zginęło — w rolniczym kraju! — 7, a jak inni twierdzą 9 miljonów ludzi.
Wszystko to robili bolszewicy w imię „socjalizmu“ i mieli czelność stawiać pomniki wielkiemu nauczycielowi socjalizmu Karolowi Marksowi!… Rząd szpiegów i oprawców, rząd niewoli duchowej, rząd bezprawia i rabunku miał się nazywać „rządem marksistów“. Historja zemściła się śmiercią miljonów za takie szyderstwo.
Szpichlerz przedwojenny Europy zaczął konać z braku żywności. Po pierwszym roku rządów bolszewicy rzucili się zbrojnie na Polskę w imię zaboru, podboju i rabunku cudzego kraju. Kiedy ich w Polsce w straszliwy sposób pobito w lecie 1920 r. zrabowali w rok potem przepiękną Gruzję, w której był rząd socjalistyczny. Dla zdobycia niezmierzonych skarbów ropy naftowej zabrali małą, czterymiljonową Gruzję i odtąd rządzą w niej krwawo, tłumiąc gruzińskie powstania, jak dawniej car rosyjski. Czy i ten rabunek odbył się w imię Karola Marksa?

ZDRADA WOBEC SOCJALIZMU.

Odtąd bolszewizm, czyli „sowjety“ są stałem niebezpieczeństwem dla pokoju, bo stworzyły olbrzymią „czerwoną armję“ i gdyby miały pieniądze, powiększyłyby tę armję do rozmiarów groźnych dla świata. Nie mogąc podbić świata wojskiem, próbują go rozsadzić od wewnątrz, za pomocą płatnej, komenderowanej przez bolszewicką