Przejdź do zawartości

Strona:PL P Féval Dziewice nocy.djvu/233

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wali po większej części rozmawiając o nabobie.
To cośmy o nim mówili opowiadane było przez najrozsądniejszych z rozmaitemi przydatkami i zmianami. Marynarze wszystkich krajów są romantykami. Życie Montalta w rzeczywistości dziwaczne, przybierało przechodząc przez ich usta, barwę nadprzyrodzoną.
I im bardziej historya stawała się cudowniejszą, tym ciekawsze i bojaźliwsze spojrzenia zwracały się na Montalta.
W ich oczach wydawało się że głowa jego otoczona była fantastyczną opaską. W wyobraźni zgromadzonych majtków, podobna istota musiała wpływ wywierać na los okrętu.
Jedni szczerze wierzyli że Berry był szczęściem dla marynarzy, inni potrząsali głowami zwracając bojaźliwe spojrzenia na dwóch czarnych Madagaskarów i mówili:
— Niech Bóg nas ma w swéj opiece.
Jeden tylko majtek na pokładzie Erebus nie mieszał się bynajmniéj do tych rozmów. Był to młody marynarz z długiemi włosami który stał osobno opierając się o balustradę a o którym wspomnieliśmy wyżej.