Przejdź do zawartości

Strona:Stanisław Załęski - Jezuici w Polsce T. 1 Cz. 1.djvu/276

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

twieniem w nabywaniu nauk jego synom, i być „emporium ad septentrianem bonarum titterarum et fidei catholicae hauriendae rynkiem na północy, na któryby jakby na jarmark młodzież z schismatyckich i heretyckich sąsiednich prowincyi po nabywanie nauk i wiary katolickiej przybywać mogła“[1].
Grzegorz XIII. brewem z d. 29. pazd. 1579 zatwierdził królewską erekcyę akademii, chce w niej mieć Studium generale Theologiae i pomocniczych nauk wyzwolonych i filozofii, a więc bez katedry prawa i medycyny, a nauczanie i zupełny jej zarząd oddaje w ręce jenerała i zakonu[2].
Przywilejowi wszelako lwowskiemu nie dostawało litewskiej pieczęci, heretycy litewscy mogli zakwestyonować jego prawomocność. Właśnie z wiosną 1579 r. król Stefan przebywał w Wilnie dla przygotowań do wyprawy na Połock. W dzień Zwiastowania N. M. P. 25. marca, był z dworem w kościele jezuickim na sumie, podczas której kazał po łacinie ks. Skarga. Zarządzał on pod niebytność prowincyała O. Sunniera, zatrudnioniego kolegiami w Siedmiogrodzie, jako wiceprowincyał Jezuitami w Polsce i na Litwie i naznaczony był na pierwszego rektora akademii Pierwszy raz słyszał go mówiącego król, i zachwycony treścią i dykcyą kazania, objawił życzenie, aby kazanie to ogłosić drukiem[3]. Zwiedził potem na dwa zawody kolegium i szkoły. Korzystając z łaskawości króla, Skarga prosił o ponowne wydanie dyplomu erekcyjnego, co też król 1. kwietnia 1579 uczynił, dodając wyraźnie „podpisaliśmy własnoręcznie i kazaliśmy pieczęcią W. X. Litwy zawieszoną opatrzyć“[4].

Opatrzyło go nadto podpisami swemi 20 senatorów, dygnitarzy i urzędników królewskich, a między nimi obaj wielcy

  1. Archiv. Prov. Pol. Funclationes II: Bieliński Uniwersytet wileński I. 32.
  2. Tamże, 44—48.
  3. Ms. bibl Ossol. l. 628. Skrzynecki: Provinciae Polonae S. J. ortus et progressus str. 203. Kazania łacińskiego nie wydrukowano.
  4. Przy tem położeniu pieczęci zaszła charakterystyczna scena. Położyć ją miał z rozkazu króla kanclerz w. l. Mikołaj Radziwiłł Rudy, kalwin, po śmierci Radziwiłła Czarnego, patryarcha heretyków. Zawahał się i prosił króla, aby mógł pierw porozumieć się z pa-