Przejdź do zawartości

Strona:Stanisław Załęski - Jezuici w Polsce T. 1 Cz. 1.djvu/311

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

nadbrzeżnych, teraz z początkiem września nie 4 ale 35 miast i zamków inflanckich żąda dla siebie, oraz zwrotu zdobytych w wojnie zamków moskiewskich, krom Połocka, i odstąpienia od oblężenia Pskowa. Taka taktyka nie wiedzie do pokoju, którego car pragnie. Niechże więc inne poda warunki, któreby król polski z godnością mógł przyjąć. A ponieważ car zaklął się, że posłów do Batorego już więcej nie wyprawi, więc sam legat ofiarował się na pośrednika, i 14 września puścił się do Kowna.
Towarzyszył mu O. Campano, wiozący listy do cesarza i Wenecyan w sprawach handlowych i do papieża z odpowiedzią carską na breve jego, oraz dary w sobolach[1].
O. Drenockiego i brata Morieno zatrzymał car w Moskwie jako zakładników, upewniając legata, że się im dziać dobrze będzie, jego też opatrzył w prystawa, suknie, futra i pieniądze i ogłosił karę śmierci na tego, ktoby mu śmiał najmniejszy despekt wyrządzić. Chciał być grzeczny dla króla polskiego: „Ty, Antoni, rzekł przy pożegnaniu, którego papież przysłał, abyś pokój zawarł, a którego ja z powrotem oczekiwać będę, w imieniu naszem pokłonisz się (inclinabis te) Stefanowi królowi polskiemu“[2].
Przepłynąwszy ilmeńskie jezioro, legat znalazł się w nadgranicznej wsi Borze, gdzie cztery dni czekać musiał na konwój polski. Nie tracąc czasu, prowadził tu dalej rozpoczęty w Starzycy dyaryusz swej legacyi, przeznaczony dla kardynała di Como i Grzegorza XIII, który ogłosił drukiem 1586 roku[3].



  1. O. Jan Paweł Campano, przybywszy z legatem Possevino pod Psków i otrzymawszy także listy od króla Batorego do Papieża, już się wybierał w drogę, gdy wizytator Jezuitów O. Carminata zawezwie go do Wilna, zamianuje prowincyałem polskim, każe pozostać w kraju, a listy wyprawić przez nuncyaturę warszawską. Posłuszny Campano, nie zważając na to, że car i król polski obrazić się nań mogą, usłuchał rozkazu i 27. paźdz. objął prowincyalstwo, a do jenerała napisał: „Niech daleką odemnie będzie rzeczą, zasłaniać się powagą książąt, któraby zakonnej mej władzy uwłaczała“. (Sacchini V. 25).
  2. Moscovia. Epistolae.
  3. Moscovia. Commentarius alter de rebus Moscoviticis ad religionem spectatibus. Ex pago Bor. 29 sept. 1581.