Strona:Tłómaczenia t. III i IV (Odyniec).djvu/386

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

„Przyniesiem najżywsze gałęzie korali,
„I gajem zasadzim nad tobą;
„Źwir Złotéj-Zatoki, co w iskrach się pali,
„Jak gwiazdy rozsypiem przed tobą.

„Spoczywaj! niech łzami niebieskiéj litości,
„Mogiłę tych zroszą Anieli,
„Co jak Ty kochając, umarli z miłości,
„Co jako On walcząc, zginęli! —

KONIEC.