Przejdź do zawartości

Strona:Tymoteusz Karpowicz - Odwrócone światło.djvu/119

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
oryginał

PRZYSIADY ZA ZNAKAMI




 

kalka logiczna

POSTULAT ZNACZENIOWY
skubanka i na dąsach
z całej zawiesiny twarzy
robi dania kluskowe
każdy zaokrągla swoje
porachunki z obcymi
rysami nie chce wdać się
we własną nieścisłość



 

kalka logiczna

ONUS PROBANDI
bieg się ściera z niewytchnienia
bok się dziurawi i z adama
wychodzi coś jak sama przechadzka
on śpi dalej ona mu koszulę
ściąga z boku i drapie go
w senną odleżynę ewy bez dowodów
na ciało i na przebudzeniu staje ślad
podobny do swego ciężaru