Strona:Władysław Mickiewicz - Emigracya Polska 1860—1890.djvu/178

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

powiadający wymaganiom dawniejszych lat«. Tokarzewicz, wyznając, że »nie jeden przed laty nieszkodliwy a bezużyteczny manifest w świat puścił«, wyrzekał się przedwczesnego dogmatyzmu i żądał od czytelnika, aby człowiekowi patrzał w oczy, zamiast wzrok kierować na dół i badać »czy tam gdzie przypadkiem palec socyalizmu lub materyalizmu z dziurawego buta nie wygląda«. Listy polskie zbyt krótko trwały, aby orzec, czy wydawca umiałby, jak to zapowiadał, wystrzedz się »pasożyckiej przewagi frazesa nad pomysłem i gadatliwej konkluzyi nad skupioną w sobie rozwagą «.
Równość wychodziła od 1-go października 1879 r. do września 1880 r. w Genewie. Dziennik ten otworzył szereg liczny pism socyalistycznych, które zjawiły się w Berlinie, w Wiedniu, w Londynie, a nawet i w kraju. Równość głosi, że »socyalizm jest ideą wszechludzką, nie narodową. Jest on sprawą wolności wszystkich wyzyskiwanych, sprawą całego proletaryatu. Dwie idee rozpatrzyliśmy, które w żaden sposób pogodzić się nie dadzą: dawna idea patryotyzmu z rozmaitemi programatami od najbardziej białych do najbardziej czerwonych, dziś już umierająca, jako ideał stawiąca państwo polskie bez radykalnej przemiany stosunków ekonomicznych z monopolem kapitału, idea socyalizmu niszcząca w zasadzie swej panowan ie kapitału i przemoc państwową«. (Nr z 1-go października 1879 r.).
Jest twierdzeniem niczem nieuzasadnionem, że poza socyalizmem wszystkie inne stronnictwa miały za ideał Polskę bez radykalnej przemiany stosunków ekonomicznych. Ale stronnictwa te chcą, aby każdy naród przemiany te uskuteczniał według stopnia swego rozwoju, a socyaliści sądzą, że proletaryat całego świata