Strona:William James - Pragmatyzm plus Dylemat determinizmu.pdf/76

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

pojmować życie wszechświata, nie powinni narzekać na abstrakcyjne traktowanie życia samej filozofii. Faktycznie mówiąc, obraz przeze mnie skreślony, jakkolwiek chropawy i szkicowy, jest literalnie prawdziwym. Temperamenty z ich pragnieniami i odpornością określają filozofowie ludzkie i będą je zawsze określały. Szczegóły systematu mogą być przedmiotem poszczególnych dyskusyi, a gdy badacz pracuje nad systematem, może zapomnieć o lesie dla poszczególnego drzewa. Lecz skoro praca została spełniona, umysł wykonywa zawsze swój wielki akt sumowania, a system stoi nadal wobec nas, jako rzecz żyjąca z tą szczególną prostą nutą indywidualności, która kusi nasze pamięć, podobnie jak wspomnienie człowieka, gdy zmarł nasz przyjaciel lub nieprzyjaciel. Nietylko Walt Whitman mógł napisać: „Kto dotyka tej książki, dotyka człowieka“. Książki wszystkich wielkich filozofów podobne są do tyluż ludzi. Nasze poczucie osobistego, essencyalnego automatu w każdym z nich typowego, lecz nie dającego się opisać, stanowi najsubtelniejszy owoc naszego własnego wykończonego wykształcenia filozoficznego. To, czem pretenduje być systemat, jestto obraz wielkiego, boskiego wszechświata. Czem jest istotnie, i to niekiedy w sposób jaskrawy, jest ujawnieniem tego, jak intensywnie dziwacznym jest bukiet osobisty niektórych z naszych bliźnich. Skoro raz zredukujemy go do tych terminów a (wszystkie nasze filozofie dają się do nich zredukować w umysłach, które wiedza uczyniła krytycznymi), nasze obcowanie z systematem ściąga się o nieformalnej, lecz instynktowo ludzkiej reakcyi zadowolenia lub przykrości. Stajemy się również arbitralni w przyjęciu lub odrzuceniu, jak wówczas, gdy jaka osoba poszukuje naszych względów; wyroki nasze ujęte są w proste przymiotniki pochwały lub nagany. Oceniamy cały charakter wszechświata tak, jak go odczuwamy, reagując na bukiet filozofii, którą nam ofiarują, a jedno słowo wystarcza.
„Na miejsce żyjącej przyrody, mówimy, wśród której