Przejdź do zawartości

Strona:Wyznania świętego Augustyna.djvu/475

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.


 
Str.
Rozdział I. Rozważa wielkość Boga 
 15.
Rozd. II. Bóg jest w człowieku a człowiek w Bogu 
 16.
Rozd. III. Bóg jest wszędzie cały zupełnie 
 17.
Rozd. IV. Niewypowiedziana wielkość Boga 
 — 
Rozd. V. Wzywa Boga, aby się stał jego duszy zbawieniem 
 18.
Rozd. VI. O niemowlęctwie człowieka, i o wieczności Boga 
 19.
Rozd. VII. Niemowlę jest grzeszném 
 23.
Rozd. VIII. Jakim sposobem nauczył się mówić 
 25.
Rozd. IX. O wstręcie, jaki miał z początku do uczenia się, i o bojaźni kary namienia 
 26.
Rozd. X. Bardzo był do gry przywiązany 
 28.
Rozd. XI. Opisuje swoję chorobę i w niéj chrztu żądanie 
 29.
Rozd. XII. Bóg obrócił na jego użytek nieprzejrzany cel nauk, do których go przymuszano 
 31.
Rozd. XIII. Zbyt przywiązywał się do bajek poetycznych 
 — 
Rozd. XIV. Jak wielki miał wstręt ku nauce greckiego języka 
 34.
Rozd. XV. Jego modlitwa 
 35.
Rozd. XVI. Powstaje na sprosność bajek. 
 — 
Rozd. XVII. Rozważa próżność swoich nauk 
 37.
Rozd. XVIII. Żali się na ludzi, że ściśléj zachowują prawidła grammatyczne niżeli przykazania Boskie 
 38.
Rozd. XIX. Mówi o błędach dzieci, i występnych ludzi 
 40.
Rozd. XX. Składa dzięki Bogu za dary, które odebrał w dziecięcym wieku 
 41.
Rozd. I. Rozważa skażenie życia swojego w młodości 
 43.
Rozd. II. Oskarża swoje wszeteczeństwo, którego dopuszczał się w szesnastym roku swego życia 
 44.
Rozd. III. Opisuje skażenie swych obyczajów podczas jednorocznego swego w domu pobytu 
 46.