Ta strona została przepisana.
A śmierć cichutko stoi na karku
I już zamawia grabarzy!
DRUGI DJABEŁ.
Doprawdy szkoda mi tych biedaków.
Ja się zaczynam rozczulać,
Doznaję jakichś niesmaków
Polecim sobie pohulać!
(Lecą)
A śmierć cichutko stoi na karku
I już zamawia grabarzy!
Doprawdy szkoda mi tych biedaków.
Ja się zaczynam rozczulać,
Doznaję jakichś niesmaków
Polecim sobie pohulać!
(Lecą)